czwartek, 13 czerwca 2013

Kurczakowa farma.

Dziś byliśmy ze szkołą na wycieczce!:) 
Pojechalismy na farmę kurczaków! w zyciu tylu malych kurek nie widzilam i nawet mogłam jako nauczyciel, odpowiedzialny haha potrzymać kilka w recę:) fajne te małe kurki!
Wycieczka bardzo udana, chyba mogłabym zostać nauczycielką, ale tylko dla dzieci 6-9 lat super fajne takie są! Z wycieczki wracaliśmy mini busem w chyba 60 osób-Afryka:), bus napchany
dzieci krzyczą, śmiesznie i szaleństwo:) Oczywiście wszyscy mówili ze wycieczka ooo daleka, 40 min sie jechało....Dzieci miały ze soba garnki, serio garnki jedzenia, cala kura zasypana frytami i z tymi garnkami na tą wycieczke, więc w busie 60 dzieci , nauczuciele i 60 wielkich garnków hahaha
Afryka!:)
Teraz wróciłam do domu posprztalam, poprałam i jestem cała zmęczona i mokra, cala!!!!
Jednak pralka i odkurzacz to super wynalazki, tak samo jak prąd....
Prądu nie ma, więc sobie trochę poleże, a wieczorem party, tutaj weekend zaczynamy już w czwartek- tak jak lubię!!
Wszystkich chętnych, a schwytanyh w potrzask bezwładu i wygody czy tam przyzwyczajenia....zachęcam do przeniesienia się na jakiś czas nawet do Gambi- fajnie sie tu żyje!
 Uśmiech za dyche w autobusie:)
 Znajdź niepasujący element:)

 Dużo wyszczerzonych zębów....
 Aminata i ja.
 Bella i ja.
 Cała wycieczka na farmie.
 Piii piiii kurki!!!
 Kurki z Farato farmy.

 Kurki w domkach.

 Kurki na wolności.

 Pamodu i ja.
I na koniec diabeł Aminata jeszcze raz:)
To zbieram sie na party paaaaaaaa
PS. Bardzo dziękuje anonimom....za miłe slowa!!!

2 komentarze:

  1. Ten anonim to byłam ja - Ula. Super te kurczaczki, takie tyyyycie! No i uśmiałam się z tych garnków w autobusie :))) chyba pojade dzisiaj z menażką do kato, tak w razie jakby głód mnie złapał... :)))

    OdpowiedzUsuń
  2. witaj:) Z olbrzymim zainteresowaniem pzreczytalam twoje relacje z Gambi. Jeśli możesz to bardzo proszę o kontakt bo ja jade tam w listopadzie i chciałabym wspomóc Twoje podopieczne .Wysylam tam dużo paczek z odzieżą i butami,wiec mogłabym im dostarczyć trochę tego. Nie wiem czy uda mi się wspomóc je w zakupie spozywki bo nie wiem czy uda mi się zebrac trochę pieniędzy ale jeśli nie teraz ,to w kwietniu jade ponownie. Chcialabym Ciebie prosić o kontakt do Musy bo wydaje siebyc ososba ,jaka ja tm potrzebuje. Chce docierc do naprawdę ubogich ludzi i wspomagac ich tym co mam. Poproszeo kontakt na sabadora@ymail.com

    OdpowiedzUsuń